reklama
kategoria: Muzyka
13 maj 2024

Kayah wyjawiła po latach, że jej album „JakaJaKayah” powstawał w spartańskich warunkach

zdjęcie: Kayah wyjawiła po latach, że jej album „JakaJaKayah” powstawał w spartańskich warunkach / fot. PAP
fot. PAP
W ostatnich miesiącach Kayah skrupulatnie odnotowuje rocznice wydania swoich kolejnych albumów, przy okazji zdrając kulisy ich powstania. W marcu artystka świętowała 27. urodziny albumu „Zebra”, w kwietniu celebrowała 25-lecie krążka "Kayah i Bregovic", a teraz do kolejnych wspomnieć skłoniło ją to, że mija 24 lata od premiery płyty "JakaJaKayah".
REKLAMA

„Nie wiem, czy to okres ochronny podczas mojej ciąży wywołał taką tęsknotę za klubowym elektronicznym brzmieniem, czy może przewidywalna codzienność macierzyństwa, ale właśnie taka płyta mi wyszła. Robiłam ją, kiedy wreszcie udawało mi się uwalić syna spać, co wcale nie było nigdy łatwe (po 25 latach wciąż nie jest). Ponieważ w naszym mieszkaniu przy Parku Szczęśliwickim nie było zbyt wiele miejsca, prowizoryczne studio urządziłam sobie w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie klawisz leżał na pralce, a komputer na polce wyżej. Siedziałam tam nocą odizolowana od świata słuchawkami” – artystka w instagramowym wpisie opowiada o powstaniu albumu "JakaJaKayah". Miał on premierę 12 maja 2000 r.. Z kolei mamą piosenkarka została 1 grudnia 1998 r. - wtedy na świat przyszedł jej syn, Roch.

Można powiedzieć spartańskie warunki i prowizoryczne studio bynajmniej nie wpłynęły na jakość krążka. Większość tekstów do utworów, które znalazły się na płycie, napisała sama Kayah. Muzycznie sięgnęła po brzmienie soul, reggae, jazz, jungle, folk, contemporary R&B, house i etno. Na sukces albumu nie trzeba było długo czekać. Wystarczyły cztery dni, aby sprzedać 50 tys. egzemplarzy, a już po miesiącu nakład przekroczył 72 tys. i zdobył status platyny. Co ciekawe, album został wydany nie tylko w Polsce, ale i dziewięciu innych europejskich krajach, m.in. Czechach, w Niemczech, Anglii, Szwajcarii czy Austrii.

„Wciąż tę płytę uważam za niezwykłą, nie tylko dlatego, że powstawała w wyjątkowych dla mnie okolicznościach. Uważam, że wciąż jest bardzo nowatorska i nowoczesna. Stać mnie wtedy było na sięganie chmur, nic nie wydawało mi się niemożliwe. Przekonałam wszystkich do oryginalnej i dość kosztownej okładki. Wciąż nie znam płyty z takim pomysłem. Sesja zdjęciowa była skomplikowana. Robert Wolański musiał cały czas pilnować dystansu, aby części mojej twarzy dały się złożyć w jedną. Dzięki temu zabiegowi jednak, każdy, kto kupił płytę mógł stworzyć sobie Kayah, jaką chciał” – dodała Kyah. (PAP Life)

mdn/ag/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Łęczyca
-0.8°C
wschód słońca: 07:32
zachód słońca: 15:35
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Łęczycy